Radni po weekendowych wydarzeniach na ulicy Piotrkowskiej zaapelowali do strażników miejskich o godne zachowanie

  • kategoria:
  • Straż Miejska
  • Rada Miejska

- W miniony weekend na ulicach naszego miasta doszło do sytuacji skandalicznych z udziałem policji – powiedział Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej.

3 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

- Obecnie policja jest aparatem przemocy Prawa i Sprawiedliwości względem łodzian. Także strażnicy miejscy stali się elementem walki z mieszkańcami Łodzi. Przypomnę, że od niedawna Straż Miejska nie podlega już miastu, a wojewodzie łódzkiemu.

Straż Miejska została powołana do tego, aby służyć łodzianom. Do tej pory bardzo dobrze wypełniała swoje obowiązki: dowoziła posiłki, dbała o osoby znajdujące się na kwarantannie, pomagała mieszkańcom naszego miasta. Strażnicy miejscy nie mogą być wykorzystywani do cynicznej gry politycznej i używać przemocy względem obywateli!

Skandaliczne sytuacje odbywające się na ulicy Piotrkowskiej zostały udokumentowane na filmach i są udostępniane za pomocą mediów społecznościowych. Dwóch strażników miejskich pobiło młodego człowieka idącego ulicą. Takich scen nie znaliśmy do tej pory w Łodzi! – dodał przewodniczący Marcin Gołaszewski.

- Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński skierował strażników miejskich do pilnowania biura Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi – powiedział Tomasz Kacprzak, przewodniczący Komisji Ładu Społeczno-Prawnego.

- Straż Miejska zamiast dowozić posiłki seniorom stoi pod biurem PiS-u i pilnuje wypalonych zniczy. Dlaczego strażnicy są wykorzystywani do pilnowania partyjnego biura za pieniądze podatników? Jest to karygodne!

W sprawie szarpania na ulicy łodzianina zwołuję posiedzenie Komisji Ładu Społeczno-Prawnego w najbliższą środę na godzinę 12:00. Ta sytuacja musi zostać wyjaśniona. Zaproszę na nią wojewodę łódzkiego i poproszę o złożenie wyjaśnień. Mam nadzieję, że komendant Straży Miejskiej także przeprowadzi wewnętrzne dochodzenie w tej sprawie. Jeżeli okaże się, że strażnicy przekroczyli swoje uprawnienia, to zostaną zwolnieni. Apeluje do wszystkich funkcjonariuszy, aby zachowywali się godnie i pilnowali ładu oraz porządku – dodał przewodniczący Tomasz Kacprzak.

- Funkcjonariusze służb porządkowych ślubowali strzec Konstytucji oraz chronić prawa i sprawiedliwości, a nie być ochroniarzami partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość – powiedział Maciej Rakowski, radny Rady Miejskiej.

- Los strażników miejskich, o których teraz decyduje wojewoda, jest to prostu smutny i upokarzający. Gdy wczoraj obejrzałem film z ulicy Piotrkowskiej, byłem przerażony. W łódzkiej SM nie ma miejsca dla osób, które popisują się bezmyślnym i publicznym stosowaniem agresji wobec mieszkańców. Sprawę trzeba zbadać i wyjaśnić.

Niestety wielu policjantów na ulicy Piotrkowskiej zachowywało się w prowokacyjny sposób. Odwaga policji powinna być skierowana w stronę wandali demolujących przystanki, a nie na młodych ludzi spacerujących w manifestacjach – dodał radny Maciej Rakowski.


Metryka strony i historia zmian