Dwa mecze, czy jeden?

  • kategoria:
  • Aktualności sportowe

W piątek o godzinie 17 żużlowcy Orła powinni na własnym torze rozpocząć zaległy mecz 1. kolejki eWinner 1. Ligi z ROW Rybnik. Dzień później łodzianie mają podjąć Abramczyk Polonię Bydgoszcz (godz. 16.30). Aktualnie nie ma jednak pewności, czy podopieczni Michała Widera pojadą w jednym, czy w dwóch spotkaniach.

- Deszcz chwilowo przestał padać, ale na torze jest błoto. Jeszcze w czwartek komisarz toru będzie decydował, czy piątkowy mecz się odbędzie, czy też zostanie odwołany. Sobotnie spotkanie dojdzie do skutku, gdyż prognozy są optymistyczne – poinformował honorowy prezes KS Orzeł Witold Skrzydlewski.

- Od rana jesteśmy na naszym torze i na bieżąco monitorujemy sytuację. Na ten moment szansę na rozegranie meczu z ROW oceniam na 50 procent. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po przyjeździe komisarza toru. Osobiście uważam, że lepiej przygotować się do meczu sobotniego, a piątek wykorzystać na odpowiednie osuszenie i przygotowanie toru, który powinien być naszym atutem - dodał Widera. Szkoleniowiec zdecydował, że jeśli mecz z ROW dojdzie do skutku, to Orzeł wystąpi w takim samym zestawieniu, jak w wygranym spotkaniu w Gnieźnie.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Witold Skrzydlewski wspomniał o śmierci i pogrzebie toromistrza Jana Piechowskiego, który od wielu lat był związany z łódzkim żużlem. – Pożegnaliśmy go dzisiaj na cmentarzu na Zarzewie. O Janku można powiedzieć, że tu było jego całe życie. Spędzał je na torze. Na starym i nowym stadionie pracował od trzydziestu lat. Był to człowiek niezastąpiony. Zawsze można było na niego liczyć - powiedział Skrzydlewski.

KŻ Orzeł przypomina, że od sezonu 2022 sprzedaż biletów na mecze odbywa się w dni powszednie oraz w dniu meczu na stadionie w kwiaciarni H. Skrzydlewska, a w dni meczowe również w dodatkowo otwartych kasach przy obiekcie. Bilety można nabywać także za pośrednictwem systemu sprzedaży kupbilet.pl.  Szczegóły na www.orzel.lodz.pl.