Nowy park na Janowie

  • kategoria:
  • Ekoportal

60 hektarów zieleni zamieni się na życzenie mieszkańców w park. – Cieszymy się, że ten teren zostanie ochroniony – mówią.

fot. Radosław Jóźwiak
Park na Janowie powstanie na 60 hektarach terenu między ul. Rokicińską, Maćka z Bogdańca, Przybyszewskiego i szklarniami przy ul. Augustów.
3 zdjęcia
fot. Radosław Jóźwiak
fot. Radosław Jóźwiak
fot. Radosław Jóźwiak
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

- Mieliśmy już dobre, zielone wieści dla Bałut, dla Polesia i dla Górnej. Dzisiaj przyszedł czas na Widzew. Janów i Olechów to bardzo intensywnie rozwijające się łódzkie osiedla. Z każdym rokiem przybywa tu kolejnych bloków. My teraz zadbamy, aby nie zabrakło tu zieleni. Pomysł utworzenia parku na Janowie wyszedł od samych mieszkańców. Kilka tygodni temu spotkaliśmy się tutaj z nimi, a oni oprowadzili nas po terenie, pokazali miejsca, które uważają za najcenniejsze i zaproponowali utworzenie w tym miejscu parku – mówi Adam Pustelnik, wiceprezydent Łodzi.

Park powstanie na 60 hektarach terenu między ul. Rokicińską, Maćka z Bogdańca, Przybyszewskiego i szklarniami przy ul. Augustów. - To mnóstwo działek, które mają różnych właścicieli. Przed nami negocjacje i szukanie porozumienia w celu uchronienia tego terenu przed zabudową. Utworzenie parku na Janowie będzie w pełni nowatorskim projektem, ponieważ po raz pierwszy pójdziemy drogą inwestycji celu publicznego. Ta formuła jest najczęściej wykorzystywana przy inwestycjach komunikacyjnych, budowie dróg czy infrastruktury kolejowej. My chcemy po raz pierwszy zastosować ją do utworzenia terenu zieleni – zapowiada Pustelnik.

- Cieszymy się, że udało się naszą inicjatywą zainteresować miasto. Pod wnioskiem o utworzenie parku podpisało się tysiąc osób z Janowa. Przede wszystkim zależało nam na ochronie tego terenu – mówi Katarzyna Gadomska, jedna z pomysłodawczyń nowego parku.

- Jak już wiemy, że nie powstanie tu zabudowa, to możemy wspólnie wymyślać, co tu może powstać. Będziemy korzystać z Budżetu Obywatelskiego i razem z sąsiadami z całego osiedla ustalać, co chcielibyśmy  zrobić – mówi Barbara Stolarska, mieszkanka Janowa.

- Nie będziemy tutaj wylewać betonowych alejek, ani wprowadzać dużych obiektów. Mieszkańcy chcą, żeby park zachował swój leśny charakter. Żeby pojawiły się tu ławki, kosze, żeby można było pójść na spacer, albo na przejażdżkę rowerem. Jestem przekonany, że z nowego parku będą korzystać mieszkańcy wielu osiedli na Widzewie, nie tylko z Janowa – mówi Tomasz Kacprzak, łódzki radny.

Miasto już zaczęło działać przy tworzeniu parku - wycofało ze sprzedaży tereny najbliżej ul. Rokicińskiej. To gęsto porośnięta nieruchomość, która stanowi barierę od ruchliwej ulicy. - W drugiej kolejności musimy zrewidować plany budowy dróg, ponieważ właśnie tu była planowana trasa, która miała sięgnąć aż ul. Przybyszewskiego. W trzeciej kolejności czeka nas mozolna analiza wszystkich działek i prawdopodobnie wykupy. Jesteśmy już po wstępnej analizie i wytypowaliśmy najcenniejsze tereny z już porośnięte drzewami. Inne pozostaną zawsze niezadrzewione - będą pełniły funkcje polan, łąk kwietnych i terenów otwartych, a to dlatego, że biegną tu pod ziemią i nad nią ważne magistrale należące do gestorów sieci, w tym sieć wysokiego napięcia – mówi Pustelnik.


Metryka strony i historia zmian