– Warto dbać o nasze środowisko. Od wieków z okazji narodzin dziecka sadzi się drzewo – mówi radna i dodaje, że wiele miast w Europie, w tym Polsce, umożliwia to na terenach miejskich.
Zainteresowani mieliby zgłaszać chęć zasadzenia drzewa podczas rejestrowania narodzin dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego. Od Urzędu Miasta Łodzi otrzymaliby sadzonkę i tabliczkę, a także mapkę z wyznaczonym miejscem, w którym mogliby dokonać nasadzenia. Zainteresowani mogliby także sami kupić sadzonkę, ale zgodnie ze wskazanym przez UMŁ gatunkiem. Dojazd do wyznaczonych przez urzędników terenów musi być dostępny komunikacją miejską. Średnia nasadzeń nie powinna przekroczyć 100 drzew na hektar.
– Łódź zmaga się ze smogiem, a drzewa oczyszczają powietrze, regulują temperaturę otoczenia, zwiększają wilgotność powietrza i chronią przed hałasem – przekonuje Małgorzata Moskwa-Wodnicka. Co więcej, tereny zadrzewione przyczyniają się do rozwoju wspólnot i społeczności lokalnej oraz korzystnie wpływają na stan zdrowia.
Radna ma nadzieję, że akcję uda się rozpocząć już 22 kwietnia, w Międzynarodowym Dniu Ziemi.