Presja ma sens

  • kategoria:
  • Rada Miejska

Inwestor wycofał wniosek o wydanie decyzji na realizację przedsięwzięcia dotyczącego instalacji do przetwarzania odpadów na ulicy Beskidzkiej. Mieszkańcy mogą spać spokojnie – poinformowali radni Monika Malinowska – Olszowy (PO) i Maciej Rakowski (SLD).

W ubiegłym tygodniu radni mówili, że  inwestor otrzymał zezwolenia od Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Apelowali o zablokowanie uruchomienia składowiska śmieci.

Następnego dnia po ich konferencji i publikacji informacji w tej sprawie w mediach do UMŁ wpłynęło pismo w sprawie wycofania wniosku o wydanie decyzji w sprawie środowiskowych uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia pt. instalacja do przetwarzania odpadów. Dokument w tej sprawie przygotował pełnomocnik inwestora.

- Dziękuję mieszkańcom za to, że pokazali swoją siłę. To dzięki nim inwestor wycofał się z tego szkodliwego pomysłu – powiedziała Monika Malinowska - Olszowy. Maciej Rakowski uważa jednak, że „to niewesoła sytuacja”.

- Presja mieszkańców musiała w tym przypadku zastąpić działania rządowych służb powołanych do czuwania nad ochroną środowiska. Gdyby mieszkańcy ulicy Beskidzkiej i jej okolic w odpowiednim momencie nie wzięli sprawy w swoje ręce to mielibyśmy do czynienia z bardzo uciążliwą inwestycją w sercu osiedla domów jednorodzinnych – mówił Maciej Rakowski.