Przełomu nie było

  • kategoria:
  • Aktualności sportowe

W Basket Lidze Kobiet zawodniczki Widzewa miały nadzieję, że w meczu z przedostatnią w tabeli Eneą AZS Poznań odniosą pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Nic z tego nie wyszło. W hali przy ul. Małachowskiego lepszy okazał się zespół z Wielkopolski, który ma już na koncie dwie wygrane.

Takim samym dorobkiem legitymują się również dwie inne ekipy: PGE MKK Siedlce i KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec. Widzew jako jedyny nie wygrał jeszcze meczu i z dziewięcioma porażkami zamyka ligową stawkę. Mecz z poznaniankami był ostatnim, jaki widzewianki rozegrały w tym roku przed własną publicznością. Teraz przed nimi cztery wyjazdy, w których z pewnością nie będzie łatwo pokusić się o premierowe zwycięstwo. W sobotę 2 grudnia (godz. 17) Widzew zagra w Lublinie z ósmą w tabeli Pszczólką Polski-Cukier AZS UMCS.

Widzew – Enea AZS Poznań 66:72 (21:14, 22:22, 4:22, 19:14). Punkty dla Widzewa: Brandi Harvey-Carr 19, Roksana Schmidt 12, Klaudia Gertchen 12, Julia Drop 11, Elżbieta Paździerska 8, Kathleen Scheer 4, Adriana Kopciuch 0, Darya Zavidna 0, Wiktoria Zapart 0.