Rząd zapomniał o Łodzi

  • kategoria:
  • Rada Miejska

Dlaczego „Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego” pomija Łódź i region, jeśli chodzi o lokowanie nowoczesnych i dochodowych branż produkcyjnych? Dlaczego Strategia koncentruje się na mniejszych miastach i Ścianie Wschodniej?

Radny Bartosz Domaszewicz
3 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (3)

- Jesteśmy na etapie przygotowania dokumentu „Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2030”, który będzie podstawą do programowania środków krajowych i unijnych po roku 2020 – poinformował Bartosz Domaszewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.

- Łódź i województwo łódzkie wskazywane są w nim jako obszary, które zmagają się z problemami wymagającymi szczególnego wsparcia: strukturalne bezrobocie, starzenie się społeczeństwa i depopulacja. Warto podkreślić, że według dokumentu nasz region odstaje od innych wieloma wskaźnikami społeczno-ekonomicznymi, takimi jak: średnie wynagrodzenie, stopa zatrudnienia. Niestety Łódź i aglomeracja łódzka nie jest wskazana w dokumencie jako obszar, który będzie wspierany. Bardzo mnie to dziwi. Nie ma żadnego programu poparcia dla naszego miasta. W opracowaniach strategicznych przygotowanych dla całego kraju region łódzki nie występuje. W ramach „Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego” mówi się o obszarach strategicznej interwencji, do których zalicza się Polskę wschodnią, Śląsk, małe i średnie miasta, a nie zalicza się Łodzi. Jest to wyraźna niekonsekwencja. Dokument jest po etapie konsultacji, łódzki magistrat przesłał swoje uwagi. Apeluję do polityków Prawa i Sprawiedliwości o uwzględnienie tych uwag. „Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2030” jest podstawą do wydatkowania środków unijnych. Trzeba zawalczyć o interes naszego miasta – podsumował radny Bartosz Domaszewicz.