Players Championship to cykl turniejów ProTour organizowanych przez PDC (Professional Darts Corporation) – największą i najbardziej prestiżową federację darterską na świecie. PDC powstała w 1992 roku w Wielkiej Brytanii i dziś organizuje wszystkie najważniejsze turnieje zawodowe, w tym Mistrzostwa Świata, Premier League Darts czy World Matchplay. Grają w niej najlepsi zawodnicy globu – to absolutny szczyt światowego darta.
Choć turnieje z serii Players Championship rozgrywane są bez kamer telewizyjnych, mają ogromne znaczenie dla rankingów i kwalifikacji do najważniejszych wydarzeń sezonu. 29 lipca w Hildesheim stanęło na starcie kilkuset zawodników z całego świata, a wśród nich – młody Polak, który dopisał nowy rozdział w historii naszego darta.
Sebastian Białecki (ur. 6 grudnia 2003 w Łodzi), pseudonim “Bolt”, od 2020 roku rywalizuje w PDC. Dotychczas wygrał kilkanaście turniejów młodzieżowych (Development Tour), triumfował także w Denmark Open (WDF) i turniejach z cyklu Challenge Tour. Jednak brakowało mu sukcesu na głównym torze ProTour. Do teraz.
Turniej w wykonaniu Białeckiego
Białecki rozpoczął turniej od zaciętej wygranej 6:5 z Lukasem Wenigiem, a potem pokonywał kolejnych rywali z coraz wyższej półki – Adama Paxtona, Camerona Menziesa, Gian van Veena czy Danny’ego Nopperta. W półfinale wygrał z Noppertem 7:5, a w wielkim finale pokonał Holendra Nielsa Zonnevelda 8:6, choć przegrywał już 4:6.
Zwycięstwo zapewniła mu skuteczna końcówka – cztery wygrane legi z rzędu i ogromna odporność psychiczna w decydujących momentach. W całym turnieju osiągał średnie blisko 95 punktów na trzy lotki i imponował regularnością na podwójnych.
Białecki został tym samym trzecim Polakiem, który sięgnął po rankingowy tytuł w PDC – po Krzysztofie Ratajskim i Radosławie Szagańskim.
Co dalej? Znaczenie triumfu i perspektywy sportowe
Triumf w Players Championship 22 to nie tylko trofeum i czek na około £15 000, ale też znaczący skok w światowym rankingu PDC Order of Merit i Pro Tour. Awansował do czołowej osiemdziesiątki, co może otworzyć mu drogę do debiutu w Mistrzostwach Świata PDC 2025/26 i dać przepustkę do większych, transmitowanych wydarzeń.
Przed łodzianinem kolejne turnieje z cyklu ProTour – Players Championship 23 i 24 już w sierpniu. Każdy dobry występ to kolejny krok w stronę światowej czołówki i marzeń o stabilnej pozycji w elicie. Sebastian Białecki nie tylko pokazał, że potrafi wygrywać – udowodnił, że należy do najlepszych młodych zawodników globu.